Według badań, opracowanych przez Polską Grupę Energetyczną, statystyczny Polak przy zakupie samochodu niskoemisyjnego, kieruje się głównie ceną (35,8%), kosztami eksploatacyjnymi (20,1%) i bezawaryjnością związaną z kosztem napraw (12,5%). Porównując całościowy koszt zakupu i utrzymania samochodu spalinowego i elektrycznego, można przekonać się, że samochody elektryczne nie dość, że są tańsze, to na dodatek mniej problematyczne.
Ubezpieczenie
Samochody elektryczne mogą być tańsze w ubezpieczeniu niż samochody spalinowe. Wynika to przede wszystkim z rozmieszczenia oraz ilości części, które mogą być podatne na uszkodzenia i zużycie. Elektryki posiadają nawet 7 razy mniej części, co sprawia, że samochód znacznie rzadziej ulega awariom. Zaś niska awaryjność obniża koszt ubezpieczenia.
Ekonomia utrzymania
Zgodnie z badaniem ORPA, w czerwcu 2017 r., więcej niż ponad połowa Polaków (61,2%) wie, że samochody elektryczne, charakteryzują się zdecydowanie niższym kosztem jazdy, jednocześnie deklarując, że są bardzo drogie. Ponad 70%, deklaruje, że do zakupu elektryka przekonałoby ich tylko dofinansowanie w ramach programów ogólnodostępnych dopłat.
Co do kosztów jazdy, nie ma tu żadnych zastrzeżeń. Jazda elektrykiem jest zdecydowanie bardziej ekonomiczna. Zakładając, że większość ładowania odbywa się podczas postoju nocnego (ok. 80% wszystkich ładowań na świecie) i przyjmując cenę 0,65 zł/kWh energii, oraz, że elektryk zużywa ok. 16 kWh/100 km, jazda elektrykiem, nawet przy sporadycznym ładowaniu na odpłatnej infrastrukturze szybkiego ładowania, to jazda za grosze.
Co jednak z ceną samochodu? Czy rzeczywiście za zakupem samochodu elektrycznego mają przemawiać jedynie dopłaty? Aby przekonać się do samochodu elektrycznego, mimo pozornie droższej ceny zakupu, trzeba dokonać pewnych obliczeń. Oszczędności na paliwie mogą wynieść w ciągu roku od 2,5 do nawet 5,5 tys. złotych. Koszty utrzymania samochodu elektrycznego (garażowania, napraw, części, serwisowania, itp.) spadają nawet o 56% w stosunku do spalinowego. Jeśli założymy wydatki serwisowe samochodu spalinowego na poziomie 1800 – 2200 zł, oszczędność może przewyższyć nawet 1 tys. złotych. Samochód elektryczny może też służyć średnio o kilka lat dłużej niż spalinowy – przebieg takiego samochodu nie ma bowiem znaczenia ze względu na brak tradycyjnego, zużywającego się wraz ze wzrostem przejechanych kilometrów, układu napędowego. Biorąc pod uwagę znacząco niższe koszty eksploatacji, oszczędności na paliwie i dłuższy okres eksploatacji elektryka, wyższy koszt zakupu zwróci się w ciągu kilku lat.
Ulgi i zachęty
Obecnie, będąc właścicielem auta elektrycznego, możesz liczyć na szereg udogodnień i ulg, dzięki którym koszt posiadania pojazdu dodatkowo spadnie. Wszystko za sprawą ustawy o elektromobilności i planów rządu dotyczących promowania rozwiązań proekologicznych i ograniczania emisji dwutlenku węgla do środowiska. Samochody elektryczne będą zwolnione z podatku akcyzowego, zaś odpisy podatkowe z tytułu zużycia samochodu osobowego, będącego samochodem elektrycznym, wzrosną do 30 tys. euro. Ponadto, dla właścicieli elektryków przewidywane są darmowe miejsca parkingowe, a także możliwość jazdy buspasami. W większych miastach powstaną tzw. strefy czystego transportu, w ramach których ekologiczne samochody będą mogły swobodnie poruszać się za darmo, gdzie kierowcy aut spalinowych poniosą dodatkowe opłaty za wjazd. Ustawa o Funduszu Niskoemisyjnego Transportu postuluje wprowadzenie opłaty emisyjnej na paliwa kopalne (ON, benzynę, LPG), które zapewne wpłyną na podwyższenie ich cen.
Sprzedaż
Przy sprzedaży samochodu elektrycznego możesz liczyć na zdecydowanie wyższą cenę, niż przy samochodzie spalinowym czy LPG. Wynika to przede wszystkim z wciąż małej ilości elektryków na polskim rynku i wartości części, które psują się zdecydowanie rzadziej. Brak układu spalania, olejowego, chłodzenia powoduje, że w elektrykach jest po prostu mało części, które mogą się zepsuć. Wraz ze wzrostem liczby elektryków na naszym rynku pojawi się także rynek wtórny części, zwłaszcza zużytych baterii z elektryków. Kiedy pojemność baterii (a co za tym idzie, również zasięg) znacząco spadnie, baterię można wymienić, a zużytą sprzedać, gdyż istnieje wiele sposobów na jej ponowne wykorzystanie.
Warto czy nie?
Samochody elektryczne to cichsze, bardziej ekologiczne, bezpieczniejsze oraz tańsze w utrzymaniu pojazdy niż ich spalinowi kuzyni. Koszty ładowania okazują się kilkukrotnie niższe niż ceny paliwa. Do zalet należy też zdecydowanie mniejsza awaryjność. To wszystko ma również wpływ na ubezpieczenie elektryka, które może okazać się niższe niż w przypadku samochodu spalinowego. Szereg ulg i inicjatyw ze strony Państwa, które dodatkowo przyczyniają się do obniżenia kosztów posiadania pojazdu, też mogą przekonać do inwestycji w samochód elektryczny.
Jednak do niebagatelnych zalet elektryków należy niesamowita frajda z jazdy, dynamika i pozytywne odczucia, będące udziałem każdego kierowcy samochodu elektrycznego.
